Szukaj na blogu

Facebook

Youtube

Instagram

Online kurz
Nowe syntetyczne kannabinoidy - inż. Petr Palivec

Nowe syntetyczne kannabinoidy - inż. Petr Palivec

Kategorie : Rss feed , Artykuły Rss feed

W ostatnich latach na rynku substancji psychoaktywnych pojawiło się wiele nowych syntetycznych kannabinoidów, takich jak HHC, HHC-O, H4CBD, HHC-P, HHC-PO, THC-B, THC-P i inne. O tym skąd się biorą, jak powstają, czy mają potencjał terapeutyczny i jakie jest ryzyko stosowania niekontrolowanych substancji rozmawiałem z inż. Petrem Palivecem z Uniwersytetu Technologii Chemicznej w Pradze.

W odcinku 58 dowiesz się

  • Jaka jest różnica między syntetycznymi i naturalnymi kannabinoidami
  • Ile syntetycznych psychoaktywnych kannabinoidów można jeszcze stworzyć
  • Czy syntetyczne kannabinoidy mają potencjał terapeutyczny
  • Jakie jest ryzyko używania substancji psychoaktywnych z niekontrolowanego rynku
  • Czy nowych substancji psychoaktywnych można po prostu zakazać

Transkrypcja podcastu

Podcast został przetłumaczony maszynowo, prosimy o wybaczenie błędów w transkrypcji.

Witam w kolejnym odcinku Podcastu Konopnego. Tym razem relacjonuję z Ostrawy, Konopex jest tutaj, a moim dzisiejszym gościem jest Petr Palivec z Uniwersytetu Nauki i Technologii. Witaj, Peter.

Witam, dziękuję za wprowadzenie. Jak już powiedziałeś, jestem z Uniwersytetu Technologii Chemicznej w Pradze. Obecnie studiuję tam na studiach doktoranckich i w ramach tych studiów pracuję nad nowymi substancjami psychoaktywnymi, głównie ich metabolizmem, ale także ich, powiedzmy, medycznym zastosowaniem, ich analizą, a także syntezą. Pracuję tam w laboratorium analizy kryminalistycznej substancji biologicznie czynnych pod nadzorem profesora nadzwyczajnego Martina Kuchara. Przyjechałem więc do Ostrawy na Konopex, gdzie dziś wezmę udział w dyskusji panelowej na temat nowych syntetycznych kannabinoidów, takich jak HHC, THC-P, HHC-O i tak dalej.

Co jest świetne, ponieważ jest to temat naszej rozmowy. Spotkaliśmy się już na Cannafest w Pradze, gdzie odbyła się dyskusja panelowa na temat HHC. Myślę, że koncentrowała się ona właśnie na HHC. Już wtedy myślałem, że chciałbym z tobą o tym porozmawiać, ponieważ rozumiesz to znacznie lepiej niż ja. Czy mógłbyś dać mi i słuchaczom Cannabis Podcast trochę wglądu w to, czym jest HHC, jak powstaje. A właściwie nie tylko HHC, ale wszystkie te, powiedzmy, alternatywne kannabinoidy. Czy mógłbyś więc przybliżyć nam nieco, co to jest?

Z chemicznego punktu widzenia HHC jest fitokannabinoidem o strukturze podobnej do THC. Jest to również to, z czego powstaje THC. W rzeczywistości THC, to akronim, to tetrahydrokannabinol, a HHC to heksahydrokannabinol. Tak więc cząsteczka substancji zawiera tylko jedną dodatkową cząsteczkę wodoru. To jest tetrahydro, heksahydro. W rzeczywistości efekty, jeśli chodzi o HHC i THC, są bardzo podobne i z tego powodu istnieje również substytut THC.

HHC jest już zakazane w tym momencie, w rzeczywistości niektóre inne pochodne są zakazane wraz z nim, jeśli się nie mylę. Ale interesujące jest to, że powiedziałeś, że HHC jest następnie wytwarzane z THC, ale THC jest uzyskiwane w jaki sposób?

W rzeczywistości, kiedy wytwarzasz HHC w sposób, w jaki jest wytwarzany, jest to powiedzmy dwuetapowa synteza, a właściwie surowcem, od którego zaczynasz, jest CBD, które jest izolowane tylko z rośliny konopi. Więc najpierw bierzemy CBD, tworzymy z niego THC, a następnie przekształcamy THC w HHC poprzez to, co nazywamy uwodornieniem.

Więc w rzeczywistości w tej produkcji trzeba przejść przez proces wytwarzania THC.

Tak.

Więc musisz to zrobić, w dzisiejszych czasach ma znaczenie, czy musisz to zrobić w warunkach, na które masz licencję, czy nie. Tak naprawdę nie ma to znaczenia. Słyszałem, że HHC można wytwarzać na inne sposoby, w których nie muszą to być wcale konopie indyjskie. Czy możliwe jest zsyntetyzowanie tego kannabinoidu w inny sposób?

W rzeczywistości, gdybyśmy chcieli zrobić to w laboratorium, istnieje bardzo wiele sposobów syntezy tej cząsteczki. I wiele z nich w rzeczywistości nie zawiera żadnej struktury CBD lub THC, że w rzeczywistości otrzymujemy HHC bezpośrednio w jakimś procesie. Nie wiem, jak by to wyglądało, gdybyśmy chcieli zrobić to komercyjnie na dużą skalę, ponieważ oczywiście domyślam się, że jeśli ktoś odkryje proces, nie będzie chciał się nim zbytnio dzielić, ale mogę sobie wyobrazić, że faktycznie byłoby możliwe wyprodukowanie HHC w jakiś sposób, który omija THC.

No cóż, nie wiem, czy jest to możliwe do zrobienia komercyjnie.

Tak, tak, tak. Cóż, mamy HHC, ale dziś mamy THC-P, nie wiem, CBD, H4CBD, CB9, CBG9, po prostu chmury. Te alternatywy są w zasadzie tym, przed czym ostrzegali ludzie, którzy mówili, że nie zakazujmy HHC w ogóle, ponieważ pojawi się wiele innych kannabinoidów. Jaka jest właściwie różnica w produkcji? Czy chodzi o to, że znowu potrzebujemy THC, czy też jest to inny proces?

Właściwie podzieliłbym pochodne na dwie grupy. Jedna to HHC, THC i THC-P i tym podobne. A potem są te pochodne czegoś, coś z O na końcu. I faktycznie, kiedy mamy, powiedzmy, THC lub HHC, są to substancje, które są wytwarzane z CBD. Z nich możemy następnie wytworzyć, powiedzmy, THC-O, HHC-O. A jeśli faktycznie weźmiemy strukturę tej substancji, to ma ona w sobie pewien rodzaj łańcucha węglowego. Ten łańcuch węglowy ma określoną długość. Zwykle długość ta wynosi od trzech do ośmiu atomów węgla, a następnie na tej podstawie otrzymujemy inne pochodne, zmieniając długość tego łańcucha, jak na przykład CBD, THC, HHC. HHC, wszystkie one pochodzą z łańcuchów pięciowęglowych, które są najbardziej powszechne.

A następnie możemy faktycznie mieć, oprócz tych pięciowęglowych, możemy mieć te inne długości, na przykład THC-V i pochodne HHC-V, Delta-8 THC-V lub HHCV-O, wszystkie inne pochodne, które mają łańcuch trójwęglowy. Następnie możemy mieć te pochodne THC-P, HHC-P, które mają siedmiowęglowy łańcuch i w ten sposób możemy zmienić rzeczywistą długość tego łańcucha. W rzeczywistości te naturalne kannabinoidy mają, jak powiedziałem, łańcuch pięciowęglowy, a te inne kannabinoidy również występują, powiedzmy, w naturze w pewnej skali, ale kiedy są następnie produkowane, są zwykle wytwarzane z niektórych terpenów w innej, wieloetapowej syntezie.

W rzeczywistości więc THC-P, mimo że jest w jakiś sposób naturalne, to, co jest następnie sprzedawane, jest wytwarzane syntetycznie w inny sposób niż zwykłe HHC lub zwykłe THC.

Więc w rzeczywistości THC-P jest w jakiś sposób naturalne.

Ale produkt końcowy, jeśli powiem HHC, THC, THC-V, cokolwiek, produkt końcowy powinien być zawsze taki sam. Jeśli wytworzę THC syntetycznie, powiedzmy, jest to to samo, co jeśli wyizoluję THC z rośliny, prawda?

Tak, w momencie, gdy mam czystą substancję, substancja ta nie pamięta, skąd pochodzi, czy z natury, czy z jakiejś syntezy. I teraz substancja jest zawsze czysta. Albo wiem, że może na pewno jesteś w laboratorium, może masz jakieś produkty z HHC, powiedzmy. Czy faktycznie możliwe jest osiągnięcie w tej komercyjnej produkcji naprawdę czystego HHC lub jakiegokolwiek innego kannabinoidu? Jest to więc wyzwanie, jest droższe, jest...

Czy więc jest to w większości czysta marihuana, czy też zwykle jest w niej, powiedzmy, jeden procent czegoś innego?

W rzeczywistości, z mojego doświadczenia, w tych próbkach HHC zwykle było jakieś 4-5% zanieczyszczeń, których nie mogliśmy zidentyfikować, były to inne kannabinoidy, ale tak czy inaczej, można to zrobić, ale byłoby to znacznie droższe. Co, jak sądzę, ktoś... Głównie, głównie przez fakt, że brakuje przepisów, które dbałyby o tę czystość, więc przez większość czasu sprzedawcy nie zajmowali się tym, nie chcę powiedzieć, nie zajmowali się tym całkowicie, ale...</p

O ile oczywiście nie ma jakiegoś standardu, jakiejś regulacji dotyczącej tego, jak coś sprzedawać, w rolkach może znajdować się żużel. Niektórzy sprzedawcy po prostu poradziliby sobie z tym inaczej. Ale zostawmy to sprzedawcom, nie to nas interesuje. Zastanawiam się, czy... Właściwie, ile więcej wariantów, alternatyw, które będą psychoaktywne, które będą udawać kannabinoid, lub będą po prostu zmodyfikowane, ile więcej z nich może zostać stworzonych, na przykład?

Na to pytanie odpowiedziałbym po prostu: dużo. To naprawdę duża ilość. Mogą to być setki, a nawet tysiące, w zależności od kreatywności ludzi, którzy wymyślają te nowe struktury, syntetyzując je.

Zastanawiam się więc, i myślę, że wiele innych osób może się nad tym zastanawiać, powiedziałeś, że w kannabinoidach, tych syntetycznych i tych normalnych, te naturalne mają trzy węgle, a to, co jest na nich oparte, ma trzy węgle. Ujmijmy to w kategoriach laika, zostawmy tam trochę miejsca, to nie jest do końca dokładne. Ale zastanawiam się teraz, czy mógłbym powiedzieć, że pięciowęglowe kannabinoidy są w większości syntetyczne. Gdybym mógł zrobić w zakresie prawodawstwa, powiedzieć, że wszystko, co ma pięć węgli, nie, a tym samym zasadniczo zapobiec tworzeniu innych syntetycznych kannabinoidów. Jak myślisz, jak by to zadziałało z punktu widzenia chemika, jeśli istnieje rozwiązanie, które mogłoby zapobiec tworzeniu większej ilości syntetycznych kannabinoidów?

To bardzo skomplikowane.

W przeciwnym razie nadal. Istnieje ryzyko, że jeśli mielibyśmy zakazać, powiedzmy, niektórych pochodnych substancji, istnieje ryzyko, że uwzględnimy niektóre substancje, które są potrzebne lub powszechnie stosowane. Abyśmy, powiedzmy, nie zakazali innego HHC lub jakiegoś syntetycznego kannabinoidu jako pochodnej, aby nie zakazać, powiedzmy, oleju jadalnego?

Cóż, nie sądzę, by było to takie proste, ale bardziej chodzi o fakt, że istnieje bardzo wiele możliwości modyfikacji tej cząsteczki. Jeśli chcielibyśmy faktycznie zakazać wszystkich tych możliwości, to tak, możemy faktycznie zakazać niektórych substancji, które w ogóle nie są psychoaktywne lub mogą mieć zupełnie inne zastosowanie medyczne. Właściwie to, co robi obecne prawodawstwo, a kiedy mówiłem o tym, że istnieje pewien łańcuch, który ma pewną liczbę węgli, mówiłem o substancjach, które obecnie się pojawiają, około trzech węgli do zaledwie ośmiu węgli, to powiedzmy podstawowa seria, którą tu mamy. Ale oczywiście możemy wprowadzać zmiany w tym łańcuchu, nie tylko w liczbie węgli, ale także w tym, jak jest rozgałęziony, może zawierać inne elementy oprócz węgli, cała cząsteczka może być zastąpiona gdzie indziej, a wszystkie te substancje mogą być aktywne lub nie.

Więc, jeśli chcielibyśmy faktycznie zakazać kannabinoidów w ogóle, musielibyśmy naprawdę zakazać jakiejś podstawowej struktury, a robiąc to, zakazujemy, powiedzmy, ogromnej ilości innych potencjalnych cząsteczek, które mogą mieć inne zastosowanie.

Rozumiem. Więc nie jest to tak proste, jak powiedzenie, że wszystko, co zaczyna się od HHC lub jest HHC-P, zostanie po prostu zakazane.

To nie jest proste, nie.

.

Zgodziliśmy się, że prawdopodobnie dobrym pomysłem byłoby ustanowienie pewnych regulacji, pewnych zasad, że jeśli te alternatywne kannabinoidy lub alternatywne substancje psychoaktywne oparte na kannabinoidach miałyby być dostępne dla dorosłych tutaj, to i tak dobrze byłoby mieć pewne regulacje, pewne zasady, zgodnie z którymi mogłyby one być wprowadzane do obrotu, ponieważ to jest to, o czym wspomniałeś, że w rzeczywistości w niektórych produktach było może 5% czegoś innego, co być może nie było w pełni znane. To z pewnością nie jest dobre i myślę, że należy również powiedzieć, że te syntetyczne kannabinoidy w rzeczywistości nie zawierają innych substancji, które znajdują się na przykład w naturalnej marihuanie. Obecnie wiemy, że kiedy używamy konopi indyjskich, czy to z medycznego punktu widzenia, czy w celach rekreacyjnych, jest to zestaw substancji, które wchodzą ze sobą w interakcje i modyfikują się nawzajem w pewien sposób, jeśli się nie mylę. I wciąż zastanawiam się, czy syntetyczne kannabinoidy mają potencjał leczniczy, czy też mogą być również wykorzystywane do celów farmaceutycznych.

Cóż, w rzeczywistości, jeśli mamy syntetyczne kannabinoidy, takie jak HHC, THC-P tutaj, to te kannabinoidy mogą mieć potencjał, a zwłaszcza pochodne HHC, te heksahydro, ponieważ są one znacznie bardziej stabilne w przeciwieństwie do tetrahydro, pochodnych THC, nie ulegają degradacji w czasie, nie rozkładają się, a zatem, czyniąc produkty lecznicze bardziej stabilnymi, nie ma ryzyka, że z czasem stracą swoje działanie lub że pojawią się inne produkty, które mogą być w jakiś sposób szkodliwe. Potencjał jest więc naprawdę duży i z tego powodu należy go po prostu uregulować w rozsądny sposób, a nie poprzez wyrzucenie wszystkich tych pochodnych ze stołu, mówiąc, że są zakazane i nikt nie będzie już na nie patrzył.

Czy można sobie wyobrazić sytuację, w której, powiedzmy, HHC można uzyskać stosunkowo tanio i dodajmy do niego terpeny i wszystkie inne substancje. Wiemy na pewno, że ten HHC, powiedzmy THC, jako główny kannabinoid konopi, jest już w jakiś sposób wypróbowany i przetestowany. Wiemy z grubsza, co robi z ludźmi nawet po dłuższym czasie. Czy można bezpiecznie powiedzieć, że HHC byłby równie dobrze przetestowany, lub że moglibyśmy założyć, że jego efekt nawet po pewnym czasie byłby po prostu taki sam lub przewidywalny?

Możemy faktycznie założyć, w oparciu o fakt, że HHC i THC mają podobną strukturę, że będą miały również podobny profil farmakologiczny i metabolizm, ale tak naprawdę nigdy nie możemy być tego pewni. W rzeczywistości, aby wziąć przykład, kiedy opracowywany jest nowy lek, o którym teoretycznie tutaj mówimy, że te kannabinoidy, takie jak HHC, mogą działać jako lek, zanim lek ten może zostać wprowadzony do obrotu u ludzi, musi przejść całą serię badań klinicznych i nazywa się to "próbą lekową". Istnieje cała seria badań przedklinicznych, w których są one najpierw testowane na komórkach, następnie są testowane na zwierzętach, a następnie, gdy faktycznie przejdą przez pierwszą fazę, przechodzą do badań klinicznych, w których są testowane w kilku fazach ponownie na ludziach, najpierw na małej grupie, występują skutki uboczne, a następnie są testowane pod kątem dawkowania itp.

Istnieje cała seria badań klinicznych, w których są one testowane na ludziach, najpierw na małej grupie, występują skutki uboczne, a następnie są testowane pod kątem dawkowania itp.

I zajmuje to kilka lat, do dziesięcioleci i strasznie dużo tych testowanych osób i tych faktycznych pacjentów, zanim będziemy w stanie powiedzieć: tak, ta substancja jest bezpieczna, ma tego rodzaju skutki uboczne, długotrwałe stosowanie może powodować to i to i to. A nawet po faktycznym wprowadzeniu substancji na rynek, jest ona monitorowana jeszcze przez kilka lat po tym, jak wystąpią niektóre z tych skutków ubocznych, niektóre z tych toksycznych efektów i tak dalej. W przypadku HHC i nowych kannabinoidów nie mamy takiej możliwości. Możemy powiedzieć, że tak, to prawdopodobnie to samo, ale po prostu nie mamy tutaj badań klinicznych, nie mamy żadnej historii stosowania, tak jak w przypadku THC, więc nie możemy powiedzieć tego na pewno.

Oczywiście, jeśli chodzi o THC, badania tutaj są w zasadzie zakończone. To dobra wiadomość dla THC. Jednak nadal intryguje mnie to, jak HHC jest stabilny, a jego zwolennicy wskazują na jego zastosowania lecznicze właśnie z tego powodu. zastosowania lecznicze w dużej mierze wskazują na ten aspekt. Na przykład THC po pewnym czasie zaczyna rozkładać się na inne substancje i inne kannabinoidy. HHC pozostaje, można dokonać porównania, jak THC rozpadnie się w ciągu roku, tak, HHC przetrwa dwa lata, powiedzmy. Lub jeśli można powiedzieć, że jeśli po prostu umieścimy HHC w słoiku, w lodówce, za dziesięć lat nadal będzie tam HHC, podczas gdy z THC nic nie zostanie. Czy jest to o wiele bardziej stabilne, czy w ogóle można to tak ująć?

Można tak powiedzieć, jestem pewien, że nie podadzą ci dokładnych liczb, ale jest znacznie bardziej stabilny, a to dlatego, że THC może utleniać się do CBN, pomiędzy tym, czego HHC nie może utlenić. Tak więc, jeśli chodzi o, powiedzmy, formę degradacji, nie jest to tutaj powodem do niepokoju. Jestem pewien, że może istnieć jakaś inna forma degradacji, jakiś inny mechanizm, który faktycznie zrozumieją, ale nie to samo utlenianie, które jest obecnie problemem z THC.

Dużo mówi się o naturalnych kannabinoidach, syntetycznych kannabinoidach i półsyntetycznych kannabinoidach. Powiedzmy, że mamy jasność co do naturalnych kannabinoidów. Jeśli wezmę konopie indyjskie, wycisnę z nich, być może mechanicznie lub za pomocą ekstraktora, kannabinoid bez jego zmiany, otrzymam naturalny kannabinoid. Jak można scharakteryzować kannabinoid półsyntetyczny lub półsyntetyczny? Ponieważ syntetyczny kannabinoid to coś, co wytwarzam w laboratorium z czegoś innego niż kannabinoidy. Czy mówię to poprawnie, czy mógłbyś być bardziej szczegółowy?

Ta terminologia nie jest tak ustalona i jest to bardziej kwestia słowotwórstwa. Jeśli chodzi o to, jak używa się tego terminu syntetyczny i półsyntetyczny, wiemy, że mamy te naturalne kannabinoidy THC, CBD, CBN, CBG, a więc są to naturalne kannabinoidy, które znajdują się w tych roślinach. Ale możemy wziąć te rzeczy i wyizolować je z natury lub możemy je zsyntetyzować. I właśnie wtedy stworzyłem ten naturalny kannabinoid syntetycznie i jest on syntetyczny. Możemy również wziąć porcję lub naturalny kannabinoid, taki jak CBD, i stworzyć HHC. W tym momencie możemy powiedzieć, że jest to półsyntetyczne, że faktycznie zmieniamy coś, co pochodzi z natury poprzez pewną syntezę.

Ale w rzeczywistości istnieje tutaj problem, że syntetyczne kannabinoidy były określane jako substancje określane jako JVH i często były tak zwanymi pełnymi agonistami receptora CBD1, w przeciwieństwie do znanych kannabinoidów, które są częściowymi agonistami, były znacznie silniejsze i mogły powodować przedawkowanie. W rzeczywistości w Czechach odnotowano kilka przypadków przedawkowania lub śmiertelnego przedawkowania tych syntetycznych kannabinoidów. Ale fakt, że faktycznie zaczęliśmy oznaczać te substancje jako syntetyczne kannabinoidy, nie oznacza, że wszystko, co robimy syntetycznie, jest złe.

Myślę, że jednym z powodów, dla których zaczęło pojawiać się słowo półsyntetyczne kannabinoidy, jest to, że ludzie myślą, że tak, jest to zrobione syntetycznie, ale pochodzi z naturalnych substancji, a nie z laboratorium. Ale w rzeczywistości nie jest to złe, że pochodzi z laboratorium. W rzeczywistości, to naprawdę zależy od końcowej substancji, którą wytwarzamy, jakie są jej efekty. Myślę więc, że taka jest terminologia.

Ale z drugiej strony, w kategoriach laika, kiedy jestem na naturalnych kannabinoidach lub marihuanie, nie ma zagrożenia jakąkolwiek substancją, która mogłaby mnie zabić. Jeśli o tym mówimy, to wiemy, że w rzeczywistości nie ma żadnych zgonów spowodowanych używaniem konopi indyjskich. Podczas produkcji tych syntetycznych kannabinoidów, a nawet półsyntetycznych kannabinoidów, ten proces, ta synteza, może wytwarzać substancje, o których możemy nie wiedzieć, które mogą występować w śladowych ilościach, ale w niektórych przypadkach mogą występować w większych ilościach lub mogą być znacznie silniejsze. Tak więc, nawet jeśli występują w śladowych ilościach, mogą mieć wpływ na psychikę danej osoby lub ogólnie na jej dietę zdrowotną, nawet być może ze śmiertelnymi konsekwencjami.

Tak, to prawda, oczywiście.

Oczywiście. Dobrze. Myślę, że omówiliśmy ten temat dość szczegółowo. Czy możesz powiedzieć coś jeszcze na ten temat? Chodzi mi o to, że miałeś z tym doświadczenie lub zetknąłeś się z tym częściej niż ja, zgaduję, że zetknąłem się z syntetycznymi kannabinoidami bardziej zastępczo, ale myślę, że powiedzieliśmy o wszystkim wokół tego.

.

Więc myślę, że w pewnym sensie omówiliśmy wszystko.

Dziękuję bardzo. Jeśli chcesz zapytać o coś więcej, masz dodatkowe pytania na ten temat, napisz do mnie, a ja postaram się zapytać Petera zastępczo i odpowiedzieć na Twoje pytania. Dziękuję bardzo za bycie gościem w Cannabis Podcast i życzę miłej zabawy. A wam, słuchaczom, życzę miłego dnia, pa.

Udostępnij tę treść